czwartek, 31 października 2013

My job - addiction

Wstaję  rano i  zastanawiam się co wydarzy się dzisiaj. Z optymizmem myślę o nowych zadaniach, wyzwaniach, nawet o bazach danych.
Jestem tym szczęśliwcem, któremu dane było robić to co naprawdę kocha. Moda towarzyszyła mi w życiu od zawsze, a mogąc zajmować się nią zawodowo spełniłam tylko swoje marzenie.
I choć to nie tylko same przyjemności, fajne buty, torebki i ciuchy od projektantów, to i tak czuję że to właśnie to.
Bo przecież praca przy takim evencie jak FASHION WEEK, to bardziej planowanie, wyznaczanie limitów budżetowych, zarządzanie sztabem ludzi.
Mam to niezmierne szczęście zajmować się częścią dość wdzięczną. Goście zagraniczni, celebryci, projektanci zagraniczni, projekty i instytucje zagraniczne.
Przez cały rok przygotowań do imprezy dużo podróżuję, nawiązuję kontakty.
Od czasu do czasu mogę pozwolić sobie na buty Prady, które tłumaczę branżą…. Muszę mieć przecież coś nowego… 





zdjęcia zrobione podczas FashionPhilosophy Fashion Week Poland

 Pozdrawiam,

Magdalena Christofi


3 komentarze:

Share with Us your thoughts
with LOVE Katerina & Mags